Zima dla europejskich nietoperzy to trudny czas. Strategii na przetrwanie tego okresu jest kilka. Takie gatunki jak karlik większy zwykle latały na południe Europy, by spędzić zimę w cieplejszym klimacie. W czasie grudniowej kontroli wrocławscy chiropterolodzy znaleźli zaobrączkowanego karlika większego. Zwierzak zimował w korytarzu larwy kozioroga dębosza w jednym z drzew w Parku Szczytnickim. Okazało się, że przyleciał z Torunia, gdzie spędzał wiosnę i lato. Pokonał ponad 230 km aby przezimować we Wrocławiu. Dużo?
Jak na karlika większego, który regularnie migruje na ponad 2200 km to nic takiego… Skutek ocieplenia klimatu? Skracanie tras migracji? Tak, to możliwe, ale w grę może wchodzić jeszcze… urok Wrocławia. W ostatnich latach Wrocław jest chętnie odwiedzany przez turystów z całego świata. Może nietoperze również dostrzegają zalety tego miasta 
