Znalazłem małego (czy na pewno?) nietoperza

Większość informacji, jakie otrzymujemy w sprawie znalezionego zwierzęcia, zaczyna się od stwierdzenia, że nietoperz jest mały lub młody i bezwzględnie potrzebuje pomocy. Jednak jak już wiemy, niewielki rozmiar nietoperza nie musi świadczyć o jego młodym wieku. Najmniejszy krajowy gatunek jest mniejszy od pudełka zapałek. Jak zatem poznać, czy znalezione przez nas zwierzę to nietoperzowe dziecko? Powinniśmy zwrócić uwagę przede wszystkim na termin. Na młode, nielotne nietoperze możemy trafić tylko w okresie od czerwca do sierpnia. Drugim ważnym czynnkiem jest obecność futra. Małe nietoperzyki rodzą się łyse i z czasem okrywają się delikatnym, krótkim meszkiem, przypominającym zamsz. Dorosłe zwierzęta mają długie futerko – stojące lub kładące się wzdłuż ciała. Pod koniec sierpnia można trafić na osobniki, które wyglądają prawie jak dorosłe, ale mogą jeszcze nie być w pełni samodzielne.

Jeżeli nie jesteśmy pewni tego, czy nietoperz jest ranny, chory, młody, czy dorosły, możemy poradzić się specjalisty. Zwierzę zabezpieczamy we wspomniany wcześniej sposób (np. w kartonik) i dzwonimy lub piszemy do chiropterologa. Dorosłe nietoperze przetrzymujemy najlepiej w chłodnym miejscu, a młode w bardzo ciepłym. Nie należy zanosić nietoperzy do schronisk dla psów i kotów oraz ogrodów zoologicznych, ponieważ nie są to placówki przeznaczone do przyjmowania dzikich zwierząt. Jeżeli chcemy go zawieźć do azylu dla tych ostatnich, warto najpierw zadzwonić i zapytać, czy pracujące osoby w ogóle wiedzą, co z takim rodzynkiem zrobić. Są to na tyle specyficzne ssaki, że nie każdy chce się podjąć opieki nad nimi. Do tego, ze względu na mało uzasadniony strach przed wścieklizną, lekarze weterynarii nie chcą przyjmować nietoperzy do swoich lecznic. Jeżeli jednak znajdziemy chętnego do pomocy fachowca, można przekazać mu kilka wskazówek, znajdujących się w następnym podrozdziale.

Anna Bator

Ten tekst pochodzi z „Poradnika ochrony nietoperzy”, OTON, 2017.