Bez przychylności społeczeństwa nie ochronimy nietoperzy. Rolą OTON jest więc również edukowanie. Na pytanie: Czy boicie się nietoperzy? Wszystkie dzieci na zajęciach w Szkole Podstawowej im. Bolesława Krzywoustego w Kamieńcu Wrocławskim odpowiadały zgodnym chórem, że nie! To było pozytywne zaskoczenie! Pozostało zapoznać słuchaczy z krajowymi gatunkami nietoperzy, podkreślić czego potrzebują by mogły żyć.
Zastanawialiśmy się również dlaczego warto je chronić. Argument ekonomiczny „bo nam się to opłaca” zawsze przemawia do wszystkich. Jeśli jeden nietoperz zjada co noc niemal tyle owadów ile sam waży, co niekiedy przekłada się na 2000 zjedzonych owadów, to chyba warto by żyły wokół nas.
Ile możemy zaoszczędzić na opryskach by ochronić nasze uprawy! Ile mniej chemii będziemy wdychać, ile mniej dostanie się do wody, do owoców czy warzyw, które zjadamy! Czyż ochrona nietoperzy nie jest dobrym sposobem na zdrowsze życie?!
Na koniec każdy mógł z bliska poznać nietoperze z naszego azylu, których nie można wypuścić już na wolność ze względu na uszkodzenia skrzydeł jakich doznały. W tym momencie nie trzeba było już nic mówić. Nietoperze same sobą zapracowały na zachwyt i polubienie 😊 Nietoperze mają 60 nowych wielbicieli i obrońców 😊 Niektórzy nawet otwarcie mówią, że teraz kochają wszystkie mroczki, mopki, karliki, borowce, gacki… 😊