Wszystko zależy od tego, gdzie i o jakiej porze roku. Zimą właściwym miejscem do przebywania są dla nich chłodne, ale nie mroźne pomieszczenia, jak piwnice, ziemianki, strychy, zewnętrzne szczeliny w budynkach, czy stare studnie. Z takich miejsc nie powinniśmy ich zabierać, próbować dotykać, czy niepokoić w jakikolwiek inny sposób.
Jeżeli natomiast znajdziemy nietoperza np. w ogrzewanej piwnicy lub na klatce schodowej, to znaczy, że może on potrzebować naszej pomocy. Zwierzęta te często hibernują w szczelinach budynków i wybudzone w trakcie chwilowego ocieplenia potrafią się dostać do szybów wentylacyjnych lub pionów, a z nich do środka budynków. Niestety łatwiej jest wejść, niż wyjść. Nietoperz w zamkniętej, ciepłej i suchej pułapce skazany jest na śmierć z głodu i odwodnienia. Nie można go jednak wypuścić na mróz, bo tam czeka go los wcale nie lepszy. Zwierzę należy „zapakować” we wspomniany wcześniej sposób do kartonika i skontaktować się ze specjalistą. Pakujemy zawsze przy pomocy kartonika i tekturki, zaopatrzeni w rękawice. Zawsze trzeba uważać, aby tego delikatnego stworzenia nie uszkodzić. Tak samo należy postąpić w przypadku znalezienia nietoperza zimą na ziemi lub na ścianie na zewnątrz budynku.
Wiosną, latem i jesienią nietoperze wybierają rozmaite kryjówki, zarówno nadziemne, jak i czasem podziemne. Te ukryte w pomieszczeniach i szczelinach należy pozostawić w spokoju. Co innego jeżeli znajdziemy nietoperza za dnia na zewnątrz, w wystawionym na światło i widok miejscu. Wiesz już, że zwierzęta te prowadzą skryty tryb życia i robią wszystko, aby za dnia nikt ich nie znalazł. Powinno to zatem wzbudzić Twoją podejrzliwość. Takie nienaturalne zachowanie może być spowodowane tym, że nietoperz jest chory lub ranny. Znów – jak to było wspomniane wcześniej – wkładamy go delikatnie do pudełka i szukamy kogoś, kto nam pomoże.
Anna Bator
Ten tekst pochodzi z „Poradnika ochrony nietoperzy”, OTON, 2017.